Poprzednia StronaSpis Tre?ciNastępna Strona

Andrzej Sapkowski

Andrzej Sapkowski urodził się w 1948 roku w Łodzi. Z wykształcenia i zawodu jest... handlowcem zagranicznym. Obecna branża, w której pracuje, to konfekcja damska. Przed 1985 rokiem pisywał rzadko i na dodatek za bardzo kiepskie wynagrodzenie. Jednak w 1985 roku, zdenerwowany niskim poziomem drukowanej na świecie fantasy, chwycił za pióro 'na dobre i na złe'. Od tamtego czasu rocznie pisze średnio dwa opowiadania. Zajmuje się tematyką fantasy oraz ostatnio horrorem. Jest zodiakalnym Bliźniakiem. W życiu lubi wszystko z wyjątkiem nieuczciwych partnerów w miłości i interesach...

Popularność przyniósł mu cykl opowiadań i powieści o wiedźminie Geralcie, mutancie wyszkolonym od dzieciństwa do walki z potworami. Świat, w jakim rozgrywa się akcja opowieści o Geralcie, nawiązuje często to Johna Ronalda Reuera Tolkiena (Ready #10), do którego Andrzej Sapkowski jest często porównywany. Zdarzają się także osoby, które nazywają go 'polskim Tolkienem'. Przedstawiając losy wiedźmina Sapkowski nie zapomniał jednak o swoich korzeniach i czasami odnosi się do mitologii słowiańskich...

Jest wielokrotnym laureatem wszystkich najważniejszych polskich nagród za utwory fantastyczne (fragmenty kilku z nich prezentujemy w tym numerze Ready). Jego książki już na stałe zagościły na listach bestsellerów. W roku 1997 został nagrodzony 'Paszportem Polityki', nagrodą przyznawaną przez ten tygodnik twórcom mającym szansę promować polską kulturę na świecie.

Jak zaczęła się przygoda Andrzeja Sapkowskiego ze światem fantasy? Otóż wszystko rozegrało się na początku 1985 roku, kiedy to miesięcznik 'Fantastyka' ogłosił w marcu konkurs literacki. '- Nikt mnie nie namawiał. Dowiedziałem się z numeru "Fantastyki", który walał się w mieszkaniu, rzucony przez mojego nieporządnego syna, wtedy trzynastolatka. Podówczas "Fantastykę" kupowałem dla syna właśnie, ale czytywałem rzadko, wertowałem raczej - a byłem już wszak z pismem związany: przypominam, że byłem już tłumaczem-amatorem, w roku 1983 "Fantastyka" nr 6 zamieściła mój przekład "Słów Guru" Kornblutha, uważałem to za sukces i raczej tą drogą zamierzałem iść, szykowałem następne przekłady - Zelaznego, Aldissa, Leibera. W konkursie wystartowałem raczej z myślą "wziąć nagrodę, podziękować, pożegnać się - i dalej robić tłumaczenia". Był to w sumie dość niepojęty przebłysk inicjatywy.' - wyjaśnił pisarz udział w konkursie. W grudniu 1986 roku na łamach 'Fantastyki' ukazał się długo oczekiwany przez Sapkowskiego 'Wiedźmin'. Był to debiut literacki pisarza. Ogłoszenie wyników tego konkursu miało miejsce na łamach 'Fantastyki' we wrześniu 1987 roku. Wtedy też Andrzej Sapkowski dowiedział się, że jego 'Wiedźmin' zajął trzecie miejsce w oczach jury.

W zbiór opowiadań o wiedźminie Geralcie wchodzą: 'Wiedźmin' (Warszawa: 'Reporter', 1990 r.), 'Miecz przeznaczenia' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1992 r.), 'Ostatnie życzenie' (1993 r.) oraz 'Coś się kończy, coś zaczyna' (Warszawa: 'SuperNOWA', 2000 r.). Natomiast cykl powieściowy o wiedźminie stanowią: 'Krew Elfów' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1994 r.), 'Czas Pogardy' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1995 r.), 'Chrzest ognia' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1996 r.), 'Wieża jaskółki' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1997 r.), 'Pani jeziora' (Warszawa: 'SuperNOWA', 1999 r.).

Dzieła Andrzeja Sapkowskiego są znane nie tylko polskim czytelnikom. Jego opowiadania i książki zostały przetłumaczone między innymi na: język czeski, język rosyjski, język litewski i język niemiecki.

JAK SPAKOWSKI ROZMAWIAŁ Z SAPKOWSKIM, CZYLI ARTYKUŁ 'PAN, WÓJT I PLEBAN'
Mając już dość notatek biograficznych przygotowanych przez ludzi nie dość kompetentnych, Andrzej Spakowski postanowił przeprowadzić wywiad sam z sobą. W związku z tym, że nikt nie zna Sapkowskiego tak jak on siebie, najlepiej stanie się jak przedrukujemy ten wywiad (za informatorem Polconu '90)...

- Kim pan jest? Proszę, w kolejności, wiek, zawód, stan cywilny?
- Czterdzieści trzy, handlowiec zagraniczny, żonaty.
- Kim chciałby pan być?
- Panem, wójtem i plebanem. Plebania, o ile to możliwe, powinna leżeć blisko szosy Piła - Wałcz.
- Znak Zodiaku?
- A jak pan sądzi?
- Bliźnięta?
- Jasne.
- Dorobek literacki?
- Żaden.
- No, nie. Przecież publikował pan w "Fantastyce". Jakieś "fantasy".
- Niech pan jeszcze raz zapyta.
- Dorobek literacki?
- Publikowałem w "Fantastyce". Jakieś "fantasy".
- Dlaczego "fantasy"? Czy można przyjąć, że klasycznej SF nie umie pan pisać?
- Można.
- Na czym polega różnica między "fantasy" a baśnią?
- Na rozbudowanym dialogu.
- Czym można wytłumaczyć niewytłumaczalny fakt, że czytelnicy, jak wieść niesie, lubią pana czytać?
- Rozbudowanym dialogiem.
- Nie rozumiem.
- "Fantastyka" ma fatalny druk i jeszcze gorszy układ szpalt. Zwartego tekstu czytać nie sposób, a dialog łatwiej "wpada w oko" i podświadomie się podoba.
- Czy myśli pan?
- Tak.
- Czy chciałby pan coś dodać?
- Nie.

Opracował:
Always Second

Poprzednia Strona

|29|

Następna Strona
Spis Treści